niedziela, 27 listopada 2011
czwartek, 24 listopada 2011
filcowe brochy
Nowa pasja. Filcowanie. Zrodziła się przypadkiem, dzięki FunEarrings która podarowała mi kiedyś próbki wełny czesankowej. Niedawno została odkopana a ja zabrałam się do roboty. Z potrzeby serca powstały miękkie serduszkowe broszki, znów potworki powstały dla kompletnego poprawienia humoru po przeżyciach związanych z tym tygodniu. Już niebawem będą dostępne do kupienia na allegro, bo żeby się rozwijać, potrzebne są materiały, a próbki się już skończyły..:| No nic. Zapraszam do kupowania i wspierania;)
niedziela, 6 listopada 2011
Czego się nie zrobi dla choinek...
Nie dawno pisałam, że mam mało czasu na wszystko. Ale porównując to z ostatnim tygodniem (i pewnie potrwa to jeszcze tydzień lub 2), to tamto to nic. A cóż jest tego przyczyną? To "zaczarowane domy miasteczka" o czym już niedługo... A teraz: skórzane brochy dla podleczenia budżetu studenckiego;) Ktokolwiek chce, niech pisze, bo ładne, takie inne, bardzo "hendmejdowskie" i skórzane!:) Najfajniej wyglądają na pokrowcu od telefonu lub aparatu! Dochód ze sprzedaży pójdzie na kupno miękkiego polaru na tegoroczne choinki:)
bramka n*1 |
bramka n*2 |
bramka n*3 |
bramka n*4 |
bramka n*5 |
Bym zapomniała! Do wpieranych od dziś należy:
Subskrybuj:
Posty (Atom)