11 i 12 września maminka została zaproszona do udziału w Kiermaszu Rzemiosła Artystycznego na Placu Wolności będącego częścią tegorocznego święta Gwarków tarnogórskich. A, że jedna z Pań zrezygnowała, maminka udostępniła mi i Andzi całe, jedno stoisko:) Była to okazja do zaprezentowania publicznie, po raz pierwszy mojej nowej miłości, jaką jest szycie tych dziwnych stworków. Tak skrzydła mi bardzo urosły, bo ludziom bardzo podobały się moje projekty:) Oczywiście największą furorę biła Edka (osobiście się im nie dziwię;p), ale znaleźli się też fani kiełbaskowych kotów i czekoladowej biżuterii - tu pozdrawiam nabywczynię z Warszawy;) A jak wyglądało nasze stoisko? tadaun:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz