niedziela, 27 marca 2011

Jak zrobić własną zdrapkę?

Wiem, iż walentynki były ponad miesiąc temu, ale chciałam się podzielić świetnym pomysłem, który znalazłam gdzieś w "otchłani" sieci. To przepis na zrobienie własnej zdrapki. Przydaje się jako promocja twórczości, jako dodatek do prezentu... itp. Ja postanowiłam wykorzystać ten przepis w stworzeniu kartki walentynkowej dla mw (bo uwielbia zdrapki:p). Mw był zadowolony a i ja się nauczyłam czegoś nowego.

A przepis banalnie prosty:
  1. Na sztywnym kartoniku rysujemy np. kwadracik z naszym napisem.
  2. Przyklejamy dociętą do wymiaru kwadracika przeźroczystą folię samoprzylepną (ewentualnie taśmę klejącą).
  3. W małym naczynku mieszamy farbę akrylową i płyn do naczyń w równych proporcjach. Uzyskaną farbą malujemy nasz zaklejony kwadracik i czekamy aż farba dobrze wyschnie.
  4. A do zdrapania kwadracika idealnie nadaje się 1 grosz:)

czwartek, 24 marca 2011

makaron "prawie" po włosku

W dalszym ciągu przekonuję się, że w kuchni warto jest trochę poszaleć i wypróbować z pozoru dziwne połączenia składników w potrawach. Tak było dziś z pomysłem na mięso mielone. W dalszym ciągu przeglądam stronę Marthy Stewart by znaleźć tam jakieś nowe smaki i nowe pyszności:) Wypróbowałam już amerykańskie pancakes'y a dziś przyszła pora na mięso. I mimo, że po amerykańsku nie jest, to naprawdę polecam dodać pieprzu cayenne i więcej czosnku - wyjdzie smak do tej pory dla mnie nie spotykany - pieprz cayenne i mleko - kremowo pikantny. Naprawdę pyszne!

sobota, 12 marca 2011

moje Miasteczko

Jak już wspominałam, ostatnie dni spłynęły mi bardzo "roboczo" ponieważ dostałam zlecenie z mojego Urzędu Miasta na wykonanie 4 miniatur w 4różnych technikach plastycznych. A Ci, co mnie znają wiedzą, iż za kredkami tym bardziej farbami nie przepadałam od zawsze, więc w te dwie techniki udało mi się mamuśkę "wrobić". Ja natomiast wybrałam 2 techniki - linoryt (kocham) i tusz (lubię - od czasu do czasu). I tak powstały moje 4 miniaturki w dwóch wersjach. Oczywiście linoryt najbardziej mi się podoba:)

A oto wynik: (klik by powiększyć)

wtorek, 8 marca 2011

Ciasto kardamonowe

Dawno już nie było na tym blogu dodawanych przepisów, a to dlatego, że praca wre:) już niedługo pokażę zamówienie z urzędu miasta na zabytki mojego Miasteczko Śląskiego:)
A dla wszystkich wielbicieli kardamonu i "babkopodobnego" ciacha przedstawiam przepis na naprawdę znakomite do kawy ciasto z kardamonem:) Aż się zdziwiłam że również MW smakowało to ciacho.. Był nim wręcz zachwycony!:) I to wszystko dzięki tym małym 12nasionkom:)

środa, 2 marca 2011

nowości - starości

Nowości a w zasadzie starości, które ledwo zdążyłam zrobić a już cieszą się nowym domem w nowym mieście:)
Btw.. niesamowitą radość sprawiają mi zabawne, przewrotne i ciepłe mejle, które czasem od nowych właścicieli dostaję i BARDZO pozdrawiam:) Właśnie dla takich "człowieków" tworzę i szyję. Pozdrawiam!

Mieszka w Gdańsku:)