środa, 8 kwietnia 2015

Jedni mają psy, inni koty a ja mam Nanka

Ile człowiek może mieć przyjaciół? Ja myślę że tylko po jednym. Takim prawdziwym. Ja mam dwoje - po jednym ludzkim i jednym zwierzęcym. I właśnie dziś obchodzi urodziny mój zwierzęcy przyjaciel, zachowujący się czasem jak małpa, mysz, ptak a jest kotem (domniemam). Nikt nie zrozumie fenomenu tej kotki póty z nią nie zamieszka. Z Naną. Najbardziej niesamowitym i mądrym zwierzakiem jakiegokolwiek spotkałam. 
   Dokładnie ośmioletnie to zwierzowisko, które daje radość, zaskoczenie, śmiech, która przez okres całych studiów była wielką inspiracją, uczy cały czas cierpliwości, konsekwencji, odpowiedzialności, wie kiedy o niej gadasz, i kiedy jest ci zimno, ciepło, chce obudzić, chce jeść, ma wielką pamięć do wszystkiego, jest wielką indywidualistką, dokładnie wie jak się zachować, jak równo usiąść, jak posprzątać nawet nie za siebie, jak być idealnie czystą, jak za ramię szturchnąć, jak dostać smakołyki, wskoczyć na kolana przy okropnym ludziowi dniu, okazująca prawdziwe emocje i umiejąca je pokazać, ale musisz się nauczyć szanować, słuchać i patrzeć człowieku ty. I być fair - uczciwym wobec niej i innych ludzi. I tak sobie myślę, że w pewnym sensie zwierzęta uczą nas być ludźmi.



Wiem! To ZWIERZ! Ale... Mój! niesamowity ZWIERZ!  Taki też do wygłupów, który pozwala mi gadać czasem do jej ogona, drapać pod brodą, dać się złapać (baaardzo niechętnie) nawet na obcięcie pazurów ;)

Jako dziecko wychowane ze zwierzakami wiem co mówię! Chomiki, świńki morskie, rybki, papużki, żółwie, gołębie, króliki, kury, myszy even polne;) koty i psy - ze wszystkim tym obcowałam, opiekowałam się, i kochałam, ale stwierdzam z całą odpowiedzialnością, że mam najmądrzejsze zwierze jakie kiedykolwiek miałam tu i teraz w osobowości zwanej Nana vel Nanek, Cfaniak, Nanuś/Nanolinek ;)

Jeśli macie czasem takie uczucie, że coś co was spotyka - spotka was tylko raz w życiu, to ja tak mam z tym cFaniakiem. Wiem, że po niej nikt nie będzie jej w stanie przebić. NICZYM. Tymczasem mam nadzieję że raz i jeszcze tyle będzie z nami mieszkać i dzielić się tą pozytywną energią!
No cóż, świętujmy!:)))

-->

1 komentarz:

  1. Super wpis, jak i cały blog zapewne, a znalazłam się tu czytając post "jak zrobić portfel z kartonika po soku" ... 😂😁😊 taki tam przypadek z życia...

    OdpowiedzUsuń