poniedziałek, 20 maja 2013

nie(po)wtórnie

Od jakiegoś czasu powstają u Kotów notatniki. A skoro dostaliśmy zaproszenie na ślub kuzynki, koniecznie trzeba było coś zrobić. Kartka (po raz kolejny nie tak cudowna jak u MieczkoArt, ale jednak zrobiłam) no i 2 notatniki: Smakołyki (dla) Moniki i Sprawy ważne... dla Damiana. Wykorzystane surowce wtórne, czyli: stare haftki, nakrętki, koszule, spodnie, guziki, papier pakowy, tektura z pudełka, papierowe podkładki pod ciasteczka plus papier pakowy... i tym podobne. Plus kilka pieczątek, dziurkacze, nożyczki i cekiny. I już. Takie lubię!:))




 -->

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz